Najnowsze wpisy, strona 3


paź 23 2003 Maczeta, Stopklatka
Komentarze: 2
Ha! nareszcie przyszła pocztą maczeta, którą kupiłam na Allegro. Oczywiście od razu poszłam do lasu ją przetestować. Jest świetna, dobrze wyważona i nieźle tnie. Będzie na bandytów jak ulał ;)
Udało mi się przenieść dziś moją stronę na nowy serwer. Teraz, jak Stopklatka zaproponowała mi hosting mego sajta, będzie dopiero max wypas, jak mawia młodzież. Dali mi na początek 150 MB miejsca, więc poupycham pełno filmików z Jetowych filmów, mp3 i inne rzeczy. Sajt się rozkręca, a to dopiero półtora roku, jak go mam.
ptaszi : :
paź 21 2003 Poczta polska
Komentarze: 0
Poszłam na pocztę wysłać paczkę i odstałam swoje. Kobieta przede mną przyszła po odbiór poleconego i przez 15 minut szukano wszędzie jej głupiej przesyłki, aż na koniec okazało się, że ma jak byk napisane na kwitku, że to na głównej poczcie do odbioru.
Już nie wiem, czy bardziej wkurzyła mnie ta kretynka baba czy niekompetencja poczty - nawet nie umieją czytać, skoro nie zauważyli innego adresu na blankiecie...
Teraz muszę zrobić kilka projektów, a bardzo mi się nie chce. No ale nie ma rady, trzeba szukać pracy i to ostro. Tak więc to chyba na razie tyle, zabieram się za ulotki, wizytówki... ;)
ptaszi : :
paź 21 2003 Góry jesienią
Komentarze: 0
W górach było całkiem przyjemnie i nawet dość ciepło, bo aż 10 stopni! ;) Zrobiłam mnóstwo zdjątek, jako że należało wykorzystać daną mi tak piękną pogodę. Na drzewach jeszcze były kolorowe liście, więc pięknie to wyszło na zdjęciach, zwłaszcza buki. Wyglądały jak zrobione ze złota, dodatkowo podświetlone - no po prostu co tu dużo mówić, lepiej dać przykład. Poniżej foty z gór:

ptaszi : :
paź 18 2003 Góry... muszę jutro jechać ;/
Komentarze: 2
Jutro rano jadę w góry. Trochę mi się nie chce, ale nie mam wielkiego wyboru. Może uda mi się wrócić w sobotę wieczoream labo chociaż w niedzielę rano. Przypuszczam, że będzie okropna pogoda, zimno i deszcz. W dodatku chyba juz spadły liści i nie mogę nawet liczyć na ładne zdjęcia. Ech...
ptaszi : :
paź 16 2003 Mój pies ma schizy
Komentarze: 1
Wybrałam się wreszcie z psem do weterynarza. Niby szczepienie na wściekliznę kosztuje 15 zł, ale zapłaciłam jeszcze za odrobaczywianie dychę i płyn do mycia uszu 5 zeta. U weterynarza zawsze zdzierają na klientach;). Pies oczywiście obraził się na mnie, pewnie nie będzie się odzywał do jutra. Trudno.
W ogóle mój pies jest chyba najbardziej zeschizowanym psem na świecie. Idzie gdzieś i np. nagle zatrzymuje się, patrząc w przestrzeń, gdzie oczywiście nic nie ma. Czasem stoi tak z dwie minuty;) Albo patrzy na ścianę, jakby tam nie wiem co ciekawego się działo. Kiedy indziej siedzi spokojnie albo śpi, nagle zrywa się, obiega pokój wkoło i znowu się kładzie. I za chwilę zaś to samo. Przydałby mi się do niego jakiś psi psychiatra, hehe. Zdaje się, że w Stanach mają psychologów do psa, u nas jeszcze tego nie ma, a szkoda.
Niektórzy stanowczo nie powinni brać udziału w aukcjach na Allegro. Wkurzają mnie ci, którzy wygrywają twoją licytację, a potem albo nie odzywają się przez długi czas, albo ciągle piszą "kasa w drodze". A przecież nie dam im negatywa, bo zrobią to samo. Grr... Teraz czekam na swoją przesyłkę z aukcji, którą wygrałam 2 tygodnie temu i nadal nic nie mam. Oraz - facet do tej pory nie zapłacił mi za wygranie licytacji. Niesamowicie mnie to denerwuje, po co oni biorą w ogóle udział w aukcjach. Ponownie grrr.....;
ptaszi : :