paź 16 2003

Mój pies ma schizy


Komentarze: 1
Wybrałam się wreszcie z psem do weterynarza. Niby szczepienie na wściekliznę kosztuje 15 zł, ale zapłaciłam jeszcze za odrobaczywianie dychę i płyn do mycia uszu 5 zeta. U weterynarza zawsze zdzierają na klientach;). Pies oczywiście obraził się na mnie, pewnie nie będzie się odzywał do jutra. Trudno.
W ogóle mój pies jest chyba najbardziej zeschizowanym psem na świecie. Idzie gdzieś i np. nagle zatrzymuje się, patrząc w przestrzeń, gdzie oczywiście nic nie ma. Czasem stoi tak z dwie minuty;) Albo patrzy na ścianę, jakby tam nie wiem co ciekawego się działo. Kiedy indziej siedzi spokojnie albo śpi, nagle zrywa się, obiega pokój wkoło i znowu się kładzie. I za chwilę zaś to samo. Przydałby mi się do niego jakiś psi psychiatra, hehe. Zdaje się, że w Stanach mają psychologów do psa, u nas jeszcze tego nie ma, a szkoda.
Niektórzy stanowczo nie powinni brać udziału w aukcjach na Allegro. Wkurzają mnie ci, którzy wygrywają twoją licytację, a potem albo nie odzywają się przez długi czas, albo ciągle piszą "kasa w drodze". A przecież nie dam im negatywa, bo zrobią to samo. Grr... Teraz czekam na swoją przesyłkę z aukcji, którą wygrałam 2 tygodnie temu i nadal nic nie mam. Oraz - facet do tej pory nie zapłacił mi za wygranie licytacji. Niesamowicie mnie to denerwuje, po co oni biorą w ogóle udział w aukcjach. Ponownie grrr.....;
ptaszi : :
16 października 2003, 14:24
hehehe fajny pies

Dodaj komentarz